![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Za monopol płacimy wszyscy
Andrzej Szczęśniak, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych
Za monopol płacimy wszyscy
Czy paliwo stanieje, czy zdrożeje?
ANDRZEJ SZCZĘŚNIAK: Wydaje się, że cena ropy spadnie i utrzymywać się będzie na poziomie 20-25 dolarów za baryłkę.
Czy to znaczy, że na stacjach paliw w Polsce benzyna stanieje?
Nie od razu. Zmiany cen ropy nie wpływają bezpośrednio na to, ile płacimy na stacjach benzynowych.
Ale podobno mamy wolny rynek?
Nie. Konkurencja jako zasada rynkowa jest bardzo ograniczona. Polski rynek nie jest bezpośrednio związany z rynkiem światowym, dlatego ceny krajowe znacznie odbiegają od cen światowych.
Dlaczego tak jest?
W Polsce rafinerie dość ostro podnoszą ceny, wtedy kiedy jest światowa podwyżka, ale kiedy jest obniżka surowca, rafinerie zwlekają z obniżaniem cen benzyny. Dzisiaj mamy dokładnie taką sytuację: baryłka ropy kosztowała 30 dolarów, teraz kosztuje około 25, a cena paliw w Polsce nie drgnęła. Rafinerie nie odczuwają nacisku na obniżanie cen. Opinia publiczna działa wtedy, kiedy jest podwyżka. Wtedy jest powszechne oburzenie, ale kiedy ceny ropy spadają, nie ma nacisku na obniżenie cen na stacjach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
