![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dobrze mieć dużo, ale lepiej mieć więcej
Leszek Miller, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej
Dobrze mieć dużo, ale lepiej mieć więcej
BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Czy powstanie wielki blok lewicy przed wyborami? Chodzi mi nie tylko o koalicję SLD - Unia Pracy, ale też o miejsce dla takich polityków, jak Lech Szymańczyk, szef Ruchu Ludzi Pracy, Roman Jagieliński, przewodniczący Partii Ludowo-Demokratycznej, Piotr Ikonowicz, lider PPS.
LESZEK MILLER: Na pewno powstanie koalicja SLD plus Unia Pracy, ale tego porozumienia nie można w nieskończoność rozszerzać. Dalsze "plusy" są niemożliwe. Nie wykluczam natomiast, że udostępnimy miejsca na naszych listach niektórym działaczom innych partii. Zależy nam na tym, żeby nie zmarnował się żaden głos, który zostanie oddany na szeroko rozumianą lewicę. To będzie twarda walka i łatwo mogę sobie wyobrazić, że otrzemy się o granicę pięćdziesięciu procent mandatów. A przekroczymy ją tym łatwiej, im więcej środowisk lewicowych skupimy wokół siebie.
Czy na waszych listach będzie też miejsce dla Piotra Ikonowicza?
Nie sądzę, żeby ktokolwiek z liczących się dzisiaj ludzi lewicy, reprezentujących różne partie, chciał jeszcze zapraszać Piotra Ikonowicza. Ikonowicz mógł się przyłączyć do szerokiej koalicji popierającej prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Z tej szansy nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
