Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Od marychy do wielkiego bajzlu

21 października 2000 | Publicystyka, Opinie | RB
źródło: Nieznane

WROCŁAW

Narkotykowa mapa Polski

Od marychy do wielkiego bajzlu

Przejście Garncarskie we wrocławskim rynku jest uważane za miejsce, gdzie najłatwiej zaopatrzyć się w narkotyki

FOT. GRZEGORZ HAWAŁEJ

Jesienne popołudnie na Piłsudskiego, głównej ulicy miasta. Przy krawężniku stoi kilka osób. Obok nich zatrzymuje się zielony ford escort. Młody człowiek siedzący obok kierowcy przez otwartą szybę coś im podaje, otrzymuje w zamian małe zawiniątko.

- Z łatwością można wyłowić z rytmu ulicznego ruchu zdarzenia, które na 90 procent związane są z handlem narkotykami - mówi oficer z sekcji ds. narkotyków wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji.

Policjant chce zachować anonimowość - w sekcji jest tylko kilku funkcjonariuszy, którzy wyłącznie zajmują się narkotykami. Piłsudskiego to fragment wielkiego bajzlu, jak określany jest w języku narkomanów dworzec kolejowy i przylegające do niego z obu stron ulice. Tutaj w obiegu jest przede wszystkim polska heroina, czyli tzw. kompot. Najtańszy narkotyk, najłatwiej dostępny - w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2145

Spis treści
Zamów abonament