Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W świątyni nie może być nudno

23 stycznia 2001 | Kultura | JC
źródło: Nieznane

Kazimierz Kutz o premierze "Na czworakach" Tadeusza Różewicza w Teatrze Narodowym

W świątyni nie może być nudno

FOT. GRZEGORZ HAWAŁEJ

Kim jest dziś dla pana starzejący się pisarz, Laurenty, główny bohater "Na czworakach"? Czy ma być groteskową kontynuacją postaci Fausta?

KAZIMIERZ KUTZ: Pragnieniem Fausta, jak każdego człowieka na starość, jest bycie młodym. To dlatego podpisuje pakt z diabłem. Ale moim zdaniem w "Na czworakach" nie chodzi tylko o Fausta, lecz o każdego wielkiego artystę, który jest stary. Tak stary, że bawi się dziecięcą kolejką. Oto nagle w jego świat wchodzi młoda, piękna kobieta. Chce wyjść za mąż, odziedziczyć spadek. Jest gotowa na wszystko. Do artysty dopuszcza ją służąca Pelasia. Pragnie, by Laurenty odżył. Pelasia ma w tym interes. Przebywając w cieniu wybitnego twórcy, sama zaczęła być aktorką, pisze monodramy, bierze udział w konkursach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2220

Spis treści
Zamów abonament