Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto się boi robotników z Polski?

28 marca 2001 | Świat | PJ
źródło: Nieznane

Rozszerzenie UE Czy miliony tanich pracowników zaleją Niemcy

Kto się boi robotników z Polski?

RYS. PAWEŁ GAŁKA

PIOTR JENDROSZCZYK

Z BERLINA

Trudno ocenić, ilu jest w Niemczech zwolenników szybkiego otwarcia granic dla pracowników z Polski i innych krajów pukających do drzwi Unii Europejskiej.

Nie boi się przybyszów ze wschodu znajomy właściciel zakładu fryzjerskiego w Berlinie. Sam zatrudnia imigranta z Sudanu, bo ma kłopoty ze znalezieniem odpowiedniego kandydata Niemca. Nie obawia się perturbacji na rynku pracy także Hans Dietrich, właściciel firmy budowlanej IST zatrudniającej 50 osób w Cottbus, mieście niedaleko polskiej granicy. - Mamy nadmiar własnych pracowników - twierdzi. Nie ma także nic przeciwko obcokrajowcom Hans Sautter, szef firmy Perma Trade produkującej filtry wodne w Badenii-Wirtembergii. Zatrudnia 80 osób i miewa czasami kłopoty z naborem pracowników. Ale w tym landzie bezrobocie jest dwa razy niższe niż średnio w Niemczech. Teoretycznie jest to więc właściwe miejsce dla przybyszów ze wschodu.

Na ogół jednak Niemcy wolą unikać rozmów na ten temat. Z kilkunastu przedstawicieli małych firm w Berlinie i Brandenburgii, których "Rz" pytała o zdanie na temat konsekwencji napływu polskich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2276

Spis treści
Zamów abonament