![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ostatnia szansa lewicy?
Jacques Delors, prawdopodobny kandydat na prezydenta Francji, liczy na poparcie socjalistów, ludzi o rodowodzie chrześcijańsko-demokratycznym, zwolenników zielonych a nawet sympatyków partii centrowych
Ostatnia szansa lewicy?
Piotr Kasznia z Paryża
Niektórzy uważają Jacquesa Delorsa za socjalistę, inni -- za prawicowego socjaldemokratę. Sam Delors uważa się raczej za lewicującego chrześcijańskiego demokratę. Niezależnie o d tego, gdzie leży prawda, Delors jest dzisiaj mężem opatrznościowym francuskiej lewicy, która widzi w nim jedyną szansę na wygranie wyborów prezydenckich w kwietniu 1995 r.
Jacques Delors nie zgłosił jeszcze swej kandydatury, ale jest już niemal pewne, że będzie startował w w yborach. Mogą o tym świadczyć choćby jego liczne wystąpienia i deklaracje publiczne, które w połączniu z publikacją książki "Człowiek integralny" -- owoc wywiadów udzielanych w ciągu dwóch ostatnich lat socjologowi Dominique Woltonowi -- wyglądają na początek kampanii wyborczej. Delors oświadczył też ostatnio, że decyzję o tym, czy będzie kandydował, podejmie do końca br. , a nie -- jak deklarował poprzednio -- dopiero pod koniec stycznia, kiedy dobiega końca jego kadencja na stanowisku przewodnicz ącego Komisji Europejskiej.
Do przyspieszenia kroku skłoniło Delorsa kilka powodów. Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
