Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Granice przyzwoitości

05 grudnia 1994 | Gazeta | MK

Za którą RP przyznawać uprawnienia kombatanckie?

Granice przyzwoitości

Maciej Kledzik

Na zatwierdzenie ostatecznego kształtu nowelizowanej u stawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego poczekamy jeszcze kilka miesięcy, być może do nowych wyborów prezydenckich. Wysta -wia to na ciężką próbę zarówno ofiary represji w latach 1944 -- 1956 ("niepodległościowców") , jak też ich sędziów i katów ("utrwalaczy władzy ludowej") . I jedni, i drudzy liczą na sprawiedliwą ustawę, uznającą ich zasługi i przelaną krew w walce o Rzeczpospolitą Polską. Dopóki nie zostanie prawnie sprecyzowane pojęcie Rzeczypospolitej Polskiej oraz prawne uznanie za zbrodnicze instytycji działających pod jej szyldem, spór o prawa kombatanckie nie doczeka się rozstrzygnięcia.

Dla "utrwalaczy" Polska Rzeczpospolita Ludowa zaczęła się zgodnie z prawdą historyczną w 1952 roku, a do tego czasu istniała Rzeczpospolita Polska. Prezydent RP, Bolesław Bierut, uczestniczył czynnie w najważniejszych uroczystościach kościelnych i okazywał wiele dobrej woli, łagodząc wyroki na bandytach oczekujących Andersa na białym koniu. Kombatant zbowidowski podporucznik rezerwy Czesław D. , któremu obecny Urząd ds. Kombatantów nie zaliczył do uprawnień...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 340

Spis treści
Zamów abonament