![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Po co tu jesteśmy
Po co tu jesteśmy
Ostatnie treningi reprezentacji Polski odbywały się bez świadków
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
KRZYSZTOF GUZOWSKI
Z DAEJEONU
Przez ostatnie dwa dni polscy piłkarze byli odcięci od świata. Nikt nie miał do nich dostępu, a policjanci próbowali nawet wyciągać pałki, żeby przegonić ciekawskich, którzy chcieli podejrzeć trening.
Dziś ekipa przyjeżdża do Busanu i spędzi dwie noce w najlepszym hotelu w mieście, Westin Chosun. Wieczorem będzie trenować na stadionie, na którym we wtorek o godz. 20.30 (13.30 czasu polskiego) rozpoczniemy polską przygodę w mistrzostwach świata.
Jerzy Engel w sobotę i w niedzielę zabrał zawodników na boisko tylko raz, w godzinach wieczornych, i zamknął te treningi dla obserwatorów z zewnątrz. Wzburzyło to koreańskich dziennikarzy, którzy przybyli licznie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
