Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie daj się zaczarować

03 czerwca 2002 | Nieruchomości, budownictwo | AS
źródło: Nieznane

RYNEK WARSZAWSKI

Umowy z deweloperami Przeczytaj dokładnie zanim podpiszesz

Nie daj się zaczarować

RYS. ROBERT DĄBROWSKI

Większość umów, jakie dostajemy od dewelopera lub spółdzielni mieszkaniowej, to umowy teoretycznie nie podlegające negocjacji. W praktyce jednak coraz więcej osób po wczytaniu się we wzór umowy lub zasięgnięciu porady u prawnika, decyduje się na jej zmianę, choć w niewielkim zakresie. Taki zabieg może uchronić klienta przed utratą pieniędzy, jeśli deweloper nie wywiąże się ze zobowiązań.

Aby umowę podpisać, najpierw trzeba ją zrozumieć. Na ogół pisana jest językiem pełnym specjalistycznych zwrotów i sformułowań, które przeciętnemu człowiekowi skutecznie utrudniają przebrnięcie przez wszystkie strony tekstu.

Jeżeli "wyłowimy" niekorzystne sformułowania i deweloper zgodzi się zmodyfikować warunki umowy, to zazwyczaj zrobi to jedynie w minimalnym zakresie. Niestety przystaje na to przeważnie wtedy, gdy ma nóż na gardle, czyli gdy inwestycja jest już gotowa lub zbliża się do końca, a nie wszystkie mieszkania zostały jeszcze sprzedane. Może więc warto kupować gotowe?

Sporne odsetki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2634

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament