Gry polityczne
Co jest do zrobienia?
Gry polityczne
Bohdan Cywiński
Jako dalsze perspektywy umocnienia mocarstwowej pozycji Rosji wymienia się już przywrócenie wielostronnej -- politycznej i gospodarczej -- dominacji rosyjskiej nad członkami tzw. Wspólnoty Niezależnych Państw, zwłaszcza nad Białorusią i Ukrainą. W rosyjskiej polityce wobec Litwy, Łotwy i Estonii co chwila powtarzają się złowróżbne manifestacje mocarstwowej siły. W Polsce zanotowaliśmy dotąd jedynie skandaliczne zachowania i wypowiedzi rosyjskiego konsula w Krakowie, nieobecność Jelcyna na uroczystościach 50-lecia Powstania Warszawskiego i wyniosłe odwołanie wizyty Czernomyrdina po incydencie na warszawskim Dworcu Centralnym. Cóż, do rosyjskich obecności w Polsce nikt u nas szczególnie nie wzdycha, więc te manifestacje dyplomatycznego chłodu znieśliśmy bez łez. Warto natomiast przypomnieć, że temat ewentualnego zagrożenia Polski i Czech pojawił się ostatnio w publicznych wystąpieniach antyjelcynowskich jako przykład absurdu, do którego mogłaby prowadzić jego rozpoczęta w Czeczenii polityka nagiej siły. Zwróciłbym tu uwagę, że w tym mocarstwie droga od absurdalnych pomysłów do najbardziej realnych przedsięwzięć militarnych nigdy nie bywała wykluczona, a czasem nawet nie trwała zbyt długo. Wszystko zależało od okoliczności.
Ubiegłoroczny rozwój sytuacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta