Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajemnice ojca Rydzyka (II)

27 listopada 2002 | Publicystyka, Opinie | JM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

WCZORAJ PISALIŚMY :

- Jak bez pokwitowań i przeliczeń krążą pieniądze Radia Maryja.

- Jak bez cła jest przewożony przez granicę sprzęt dla rozglośni.

- Dlaczego prokuratura umorzyła prowadzone śledztwa.

- Jak działają fundacje założone przez ojca Rydzyka.

Radio Maryja obraca rocznie milionami złotych, ale nikt nigdy nie przeprowadził w nim kontroli skrabowej. O tym, co się dzieje w finansach rozgłośni, nie wie nawet zarząd Prowincji Redemptorystów, któremu radio formalnie podlega

Tajemnice ojca Rydzyka (II)

Siedziba Radia Maryja w Toruniu

FOT. WITOLD BRODA

JERZY MORAWSKI

Kariera Rydzyka jest równie zastanawiająca, co tajemnicza. Kiedy ten skromny i prosty zakonnik (jak mówią o nim inni ojcowie redemptoryści) wpadł na pomysł założenia radia?

W drugiej połowie lat osiemdziesiątych ojciec Tadeusz Rydzyk wyjechał z Polski na wycieczkę do Rzymu z grupą studentów. Zamiast wrócić do klasztoru w Toruniu, pojechał do Niemiec zachodnich. Nie wiadomo, czym się tam zajmował. Poszukiwali go polscy ojcowie redemptoryści w Niemczech. Rydzyk jednak przepadł, nie dawał znaku życia.

Po ponad pół roku zgłosił się do polskiej misji katolickiej w Monachium. Kierował nią wówczas redemptorysta...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2784

Spis treści
Zamów abonament