![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Właściciel zadba, państwo ewentualnie dofinansuje
Właściciel zadba, państwo ewentualnie dofinansuje
Wiele zabytków ginie na naszych oczach. Na zdjęciu - dwór Lewickich w Podlaskiem
FOT. ADAM KARDASZ
KOMENTARZ
Dbałość o zachowanie zabytków, utrzymanie ich w jak najlepszym stanie to powinność ich właścicieli. Muszą oni liczyć się z decyzjami konserwatora uszczuplającymi ich prawa. Także z karami za niewykonanie swych obowiązków.
Uchwalona wczoraj ustawa rozróżnia pojęcia ochrony zabytków i opieki nad nimi. Nosi nawet tytuł "o ochronie zabytków i opiece nad nimi". Jednocześnie wprowadza generalną zasadę, zgodnie z którą ochrona jest domeną administracji państwowej, a opieka - obowiązkiem ich właścicieli. Państwo ma tworzyć warunki umożliwiające ich zachowanie, udaremniać niszczenie, przeciwdziałać kradzieżom, nielegalnemu wywozowi za granicę czy niewłaściwemu korzystaniu. Ma także kontrolować ich stan.
Właściciel zaś - jeśli los uszczęśliwił go tak cenną ruchomością czy nieruchomością - musi się pogodzić z dotkliwymi nieraz ograniczeniami jego praw. Zresztą nie tylko on, lecz także ich przypadkowy posiadacz.
Kto np. znalazł przedmiot, co do którego istnieje przypuszczenie, że jest zabytkiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
