Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziedzictwo Auschwitz i Gułagu

13 września 2003 | Plus Minus | MK

TAK BYŁO

Dziedzictwo Auschwitz i Gułagu

Władze komunistyczne w powojennej Polsce wykorzystywały wiele metod nazizmu, które tak głośno zwalczały i potępiały. Wymownym przykładem tego związku dwóch totalitaryzmów są obozy zakładane tuż po wojnie, o których w swojej książce "Obozy pracy w Polsce 1944 - 1950" pisze Bogusław Kopka.

Nowe władze organizowały je często w dawnych obozach niemieckich. Zmienił się skład więźniów - zamykani byli teraz głównie Niemcy i volksdeutsche (oblicza się, że było ich ok. 2,5 mln), ale także Polacy oskarżani przeważnie o działalność w AK, przesiedleńcy, z czasem rozmaici przeciwnicy polityczni, "wrogowie ustroju" lub podejrzani o nieposłuszeństwo. Te obozy odwetu, represji i zemsty zwycięzców były jednocześnie obozami przymusowej pracy działającymi według systemu sowieckiego. Łączono w nich represje karne z niewolniczą pracą w najcięższych warunkach - w kopalniach, hutach, kamieniołomach.

Sieć obozów rozsianych po całej Polsce sowiecki NKWD zaczął tworzyć już pod koniec wojny. Najwięcej było ich na Śląsku, ale też w Warszawie, gdzie prócz głównego obozu założonego na terenie dawnego getta działało też kilkanaście podobozów dzielnicowych. Były to najpierw obozy przejściowe, w których przebywali...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3025

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament