Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rekreacja

19 listopada 2004 | Warszawski Informator Rzeczpospolitej | BK AK NM Nk KM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

REKREACJA

  • Squash: pojedynek w celi
  • Muzeum Zamoyskich w Kozłówce
  • Sportowo na prawym brzegu
  • Bile Dynamica
  • Dla każdego coś pieszego
Pojedynek w celi

  • Krótko o zasadach gry
  • Oferty klubów
  • Squash dla pasjonatów

Dwóch graczy, dwie rakiety, gumowa piłka i cela o wymiarach 9,75 na 6,4 m - tak w największym skrócie wygląda squash, dyscyplina, która - jak wiele innych - przywędrowała z Wysp Brytyjskich.

Wszystko zaczęło się na początku XIX wieku, kiedy osadzeni w londyńskim więzieniu, nie mogąc zagrać w tenisa, wpadli na pomysł, żeby odbijać piłkę od ścian. Nowy sport opuścił niebawem mury zakładów penitencjarnych. Dotarł do elitarnych angielskich szkół, a potem, wraz z armią brytyjską, zaczął podbijać świat. Do dziś dawne kolonie imperium to potęgi w tej dyscyplinie.

W squasha można było grać nawet na Titanicu. W części dziobowej statku znajdował się kort z widownią. Gra kosztowała 50 centów.

W historii najnowszej zapisała się także sala do gry w podziemiach stadionu sportowego w Chicago - podczas drugiej wojny światowej powstał w niej pierwszy stos atomowy.

Dziś kilkadziesiąt z blisko 50 tysięcy kortów na świecie stoi w Polsce....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3385

Spis treści
Zamów abonament