Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uszy Mitteranda

19 listopada 2004 | Publicystyka, Opinie | GD

Francja

Podsłuchiwani byli nie tylko ci, którzy za dużo wiedzieli o przeszłości prezydenta

Uszy Mitterranda

Czy, jak i na czyje zlecenie specjalna komórka przy urzędzie prezydenta Francji nielegalnie zainstalowała podsłuch w prywatnych mieszkaniach przedstawicieli elit intelektualnych - ma wyjaśnić proces, który rozpoczął się w tym tygodniu w Paryżu. Tak zwana afera podsłuchowa dotyczy co prawda czasów dość odległych - początku urzędowania Francois Mitterranda, czyli pierwszej połowy lat 80. - jednak zapomniana nie została (jako nieprzedawnione przestępstwo).

I słusznie, bo dotyczy bardzo specjalnych zwyczajów, jakie zaprowadził na swoim "dworze" zmarły w 1996 r. szef V Republiki. Więcej - wiąże się z zasadami funkcjonowania francuskiego państwa, które bywają niejasne i na które przemożny wpływ wywiera urzędujący prezydent. Jak się przypuszcza, podsłuchy założono około 150 osobom, wywodzącym się głównie z kręgów polityki, literatury, sztuki i dziennikarstwa.

Zaczęło się od zamachu w dzielnicy żydowskiej

Dziewiątego sierpnia 1982 roku w żydowskiej dzielnicy Paryża Le Marais doszło do krwawego zamachu na słynną restaurację Jo Goldenberga przy Rue de Rosiers. Zginęło 6 osób, 22 zostały ranne....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3385

Spis treści
Zamów abonament