Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mydlana opera

08 czerwca 1995 | Sport | KR

Puchar Włoch

Mydlana opera

W pierwszym meczu finału Pucharu Włoch Juventus Turyn wygrał u siebie z Parmą 1:0.

Dwie drużyny, które w odstępie paru tygodni grają ze sobą czwarty raz mogą zanudzić najbardziej odpornych kibiców, ale nie we Włoszech. Piłkarze mają dosyć kopania, sędziowie najchętniej wyjechaliby na wakacje, działacze też woleliby pohandlować zawodnikami, a publiczność w Turynie wciąż chce swojej mydlanej opery. Roberto Baggio mógł przynajmniej powiedzieć, że właśnie skończył mu się kontrakt ijest zajęty swoją przyszłością. Inni przedłużali leczenie kontuzji. Część jednak musiała zagrać i w tym meczu grajcych z przymusu Juventus wygrał najniżej, jak mógł.

Juventus Turyn - AC Parma 1:0 (1:0) . Bramka: S. Porrini (10 min. ). Widzów: 33 840. Rewanż 11 czerwca w Parmie.

K. R.

Brak okładki

Wydanie: 500

Spis treści
Zamów abonament