Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

NOGĄ WIĄZAŁ KRAWAT

30 stycznia 2006 | Dodatek Rzeczpospolitej | KG
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

MARADONA - ŻYCIE I TWÓRCZOŚĆ W październiku ubiegłego roku obchodził urodziny w gronie 400 przyjaciół. Wyszedł na scenę i powiedział: "Mam 45 lat. I wciąż żyję!". NOGĄ WIĄZAŁ KRAWAT Przeciwko Anglii przeprowadził akcję uznaną za najlepszą w dziejach futbolu. Rozpoczął rajd na swojej połowie, minął zwodami sześciu rywali i strzelił drugiego gola. Kilka minut wcześniej strzelił bramkę ręką, do czego przyznał się po latach, twierdząc, że piłkę uderzyła "ręka Boga" Najsłynniejsza bramka XX wieku. Maradona ze swojej połowy pobiegł z piłką prawym skrzydłem, mijając po drodze sześciu angielskich piłkarzy. Pierwszym, który z nim przegrał, był Peter Reid. Potem Argentyńczyk mijał Steve’a Hodge’a, Kenny’ego Sansoma, Terry’ego Fenwicka, Terry’ego Butchera i Petera Shiltona. Przebiegł z piłką ponad 50 metrów (c) PICS UNITED/BEW, EMPICS/MEDIUM Diego Armando Maradona z Pucharem Świata, zdobytym na Estadio Azteca. Szesnaście lat wcześniej w tym samym miejscu wygrywał Pele. (c) PICS UNITED/BEW

Zaproszony na uroczystość słynny serbski reżyser Emir Kusturica nie mówił nic, bo był w pracy. Kręci film dokumentalny o Maradonie. Za to nie mniej słynny aktor Benicio del Toro, gdy zobaczył Diego, wykrzyknął, jakby zobaczył ducha: "Tylko Jezus mógł sprawić, że możemy się tu bawić razem z tobą". Maradona tańczył, flirtował i śpiewał, choć osiemnaście miesięcy wcześniej, w kwietniu 2004 roku,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3751

Spis treści
Zamów abonament