![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Maszyna nerwowo chora
Kiedyś pisałem o słynnym neuropacie z powieści Dostojewskiego, księciu Myszkinie. W swojej wielkiej niezgodzie ze światem przewracał wazony, potykał się o dywan, mówił, czego nie należy mówić, toteż w arystokratycznych kręgach starej Rosji uznano go za idiotę. Osobiście bardzo współczuję o wiele gorszym idiotom i myślę, że w każdym ludzkim obłędzie główny udział mają okoliczności, w jakich taka osoba żyje. Zastanawiałem się, jak by się ów rosyjski książę zachowywał, przechodząc przez skrzyżowanie na światłach ulicznych, gdyby oczywiście doczekał naszych czasów. Albowiem sądzę, że to proste urządzenie na rogach ulic współczesnego miasta stanowi ograniczenie dla każdego przechodnia. Przeznaczenie tej maszyny nie wyczerpuje się w regulowaniu ruchu ulicznego, gdyż jednocześnie narusza ona równowagę duszy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
