Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Droga na szczyt

15 kwietnia 2006 | Plus Minus | PE
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

ROK DWÓCH PAPIEŻY CZ. II Droga na szczyt Jeżeli watykańska deklaracja Dominus Iesus miała posłużyć jako czerwona płachta, to kardynał Ratzinger odniósł sukces. Od tytułu aż po ostatnie słowa była ona wyzwaniem dla papieskiego programu Wielkiego Jubileuszu. Sprawiła, że prefekt uzyskał silniejszą niż kiedykolwiek pozycję jako alter ego Jana Pawła II Kardynał Bernardin Gantin z Beninu (c) GRZEGORZ GAŁĄZKA/GETTY IMAGES Kardynał Walter Kasper (c) ADAM JAGIELAK Arcybiskup Sydney George Pell (c) AP/MARK BAKER Rok 2004, Wielki Piątek w Bazylice Świętego Piotra (c) AP/GREGORIO BORGIA Kard. Ratzinger podczas składania życzeń papieżowi, 22 grudnia 2003 r. W tle kard. Sodano (c) AP/OSSERVATORE ROMAN

W lutym 2000 roku kardynał Ratzinger wyjechał z Rzymu, by spędzić długi weekend w odległym o półtorej godziny jazdy opactwie benedyktyńskim Monte Cassino. Opactwo powstało w VI wieku i jest kolebką zakonu św. Benedykta, głównego architekta tradycji monastycznej Zachodu. Podczas II wojny światowej naziści, wykorzystując prestiż klasztoru i jego dogodne położenie na wzgórzu do celów strategicznych, urządzili tam warownię, ale alianci i tak zbombardowali Monte Cassino i prawie doszczętnie zniszczyli cały kompleks.

Ta historia, w której wzniosłość przeplata się ze zniszczeniem, a uduchowienie z moralnym upadkiem, czyni Monte Cassino doskonałym miejscem do rozmyślań. Jednakże Ratzinger podczas tej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3816

Spis treści
Zamów abonament