Laptop w skrytce, kwiaty w przechowalni
Jeśli na wakacje w jednym czasie wyjedzie cała obsługa małego studia komputerowego, warto zadbać o to, aby po powrocie ludzie ci mieli na czym pracować. Takiej gwarancji nie daje nawet najlepszy system alarmowy, bo włącza się wtedy, gdy złodziej już buszuje w biurze.
Dobrym, choć trochę niewygodnym sposobem może być przewiezienie najcenniejszych rzeczy w bezpieczne miejsce. Okazuje się jednak, że znalezienie takiego miejsca nie jest łatwe. Praktycznie tylko w Warszawie można skorzystać z przechowalni większych urządzeń. Poza stolicą bezpieczne przechowanie rzeczy na czas wakacji oferują tylko banki. Ale one przyjmą do skrytki najwyżej laptop. Większy sprzęt jest wykluczony.
Pewne jak w bankuMiejscem, w którym cenne rzeczy są najbezpieczniejsze, niewątpliwe jest bank. Jeśli jesteśmy pewni, że biuro jest absolutnie bezpieczne i nic z niego nie zginie, do bankowej skrytki można oddać tylko klucze do pomieszczeń. Wtedy ten z pracowników, który przyjedzie z wakacji najwcześniej, będzie mógł wybrać się do banku i odebrać depozyt, nie czekając na powrót z urlopu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta