Do końca 2007 roku będziemy działać pod wspólnym szyldem
LUIGI LOVAGLIO: Rozpoczęliśmy je 22 maja i już prawie zakończyliśmy pierwszą fazę projektu. Najpierw staraliśmy się porównać dwa modele biznesowe, dwa sposoby prowadzenia działalności. W tej pierwszej fazie pracowaliśmy głównie nad wprowadzeniem w życie porozumienia zawartego z Ministerstwem Skarbu. Prace przebiegają sprawnie, a nawet wyprzedzamy harmonogram. Pracujemy również nad planami dla nowego banku.
Czym będziecie się zajmować teraz?Określimy konkretnie, w jaki sposób będziemy realizować porozumienie z rządem, jaka będzie organizacja nowego banku. Zdecydujemy również, kto znajdzie się w zespole, który będzie kierował nową placówką.
Jest miejsce dla najlepszych Ile osób zaangażowanych jest w prace nad fuzją i kiedy się ona zakończy?Powołaliśmy 14 zespołów, w sumie trochę ponad 300 osób z obu banków. Operacyjnie fuzja będzie przeprowadzona do końca 2007 roku. Oczywiście mogą zostać do załatwienia jakieś pojedyncze sprawy, np. dotyczące systemów informatycznych. Będzie to możliwe tylko dlatego, że w BPH i w Pekao mamy naprawdę doskonałych menedżerów. Myślę, że to najbardziej budujący wniosek z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta