Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ciągle myślę o Fedrze

21 grudnia 2007 | Opera Narodowa we Lwowie | Jacek Marczyński
Krzysztof Penderecki dyryguje  „Te Deum”, Lwów,  10 grudnia 2007 r.
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Rzeczpospolita
Krzysztof Penderecki dyryguje „Te Deum”, Lwów, 10 grudnia 2007 r.

Krzysztof Penderecki o rodzinnych korzeniach, sympatii dla Lwowa i o pomyśle na nową operę

Rz: Często bywa pan we Lwowie?

Krzysztof Penderecki: – Nie za bardzo. Byłem dwukrotnie na festiwalu muzyki współczesnej już po rozpadzie Związku Radzieckiego, wcześniej nigdy nie dostałem pozwolenia na odwiedzenie tego miasta. Ponadto w katedrze lwowskiej dyrygowałem moim „Polskim Requiem”, chciałem, by wykonano w tej samej świątyni „Credo”, ale zabrakło zgody ówczesnej hierarchii kościelnej, koncert zatem doszedł do skutku w Operze Lwowskiej. Teraz miałem okazję zaprezentować „Te Deum”. Wymagało to co prawda ogromnej mobilizacji organizacyjnej, gdyż do Lwowa przyjechałem niemal w ostatniej chwili, wprost z Cincinnati, gdzie odbyło się prawykonanie zmienionej wersji mojego koncertu fortepianowego. Nie mogłem jednak odmówić.

Lwów to miasto, z którym związani byli pańscy przodkowie.

Mój dziadek ze strony matki Robert Berger studiował na Uniwersytecie Lwowskim. Wrócił do Dębicy, gdzie został nauczycielem, a potem dyrektorem Banku Spółdzielczego. Jego syn Mieczysław, a mój wuj, był zawodowym oficerem we Lwowie, dosłużył się stopnia majora, w czasie wojny został szefem sztabu Brygady „Lwów”. W tym mieście aresztowano go i trafił do Katynia. Sam zresztą z bardzo wczesnego dzieciństwa pamiętam Lwów sprzed II wojny, dokąd jeździłem co roku z mamą. Szczególnie utkwiła mi w pamięci oglądana tam „Panorama racławicka”, bo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7895

Spis treści

Pierwsza strona

Ekonomia

310 mln euro od Szwajcarii
Bear Stearns ma stratę
Bilion złotych na parkiecie
Budowlany boom dopiero w 2008 r.
Centernet chce współpracować
Ceny na stacjach nieco spadają
Cytat dnia
EDP: wiatrownie w Polsce
Francuski bogacz
Funt znów poniżej 5 złotych
Gadu-Gadu z Polkomtelem
Gazociąg kaspijski
Górnicy poszli na kompromis
Kalendarium gospodarcze
Komentarz giełdowy
Kontrola bramek GSM
Kto stworzy plan B
Kupujemy.pl w Czechach
LICZBA DNIA: 3,3 mln uczestników funduszy
Lotos zapewnił sobie miliard na inwestycje
Louis Vuitton wkrótce w Polsce
MOL i CEZ razem
Mediatel przejmuje eTel
Nie mam zamiaru nikogo rozliczać ani szukać haków na poprzedników
Nur i blenda wesprą Marynarkę Wojenną
Oferta na Sogecable
Początek zmian w PAIiIZ?
Popularne akcje Getinu
Poślizg na biopaliwie
Prezes Ruchu pozostanie na stanowisku
Rachunki będą prostsze
Rosną inwestycje w biopaliwa
SSI: konsolidacja bezpieczeństwa
Setki poprawek do kosza
Silesia: Decyzja w styczniu
Spółka Agory i ATM Grupy
Sukcesy i porażki roku - ludzie i gospodarka na świecie
Sukcesy i porażki roku - ludzie i gospodarka w kraju
Sędziowie zdecydują o przyszłości gospodarczej Europy
Tata kupi Jaguara
UOKiK nałożył na TP SA 75 mln złotych kary
USA: dobry III kwartał
W przyszłym roku węgiel nadal będzie drogi
Warszawa dzięki ratingowi staje się nowoczesną stolicą
Warszawa ma wreszcie rating
Ważą się losy prezesa KGHM
Więcej zboża, mniej owoców
Wolne niedziele w tyskim Fiacie
Wysoki rating dla polskiej stolicy
Włoski gigant na GPW
Zakłady emerytalne nie są konieczne
Zaskakujące pomysły na wypłatę emerytur z OFE
Zmiany w Inforze
Znów strajk maszynistów
Złomrex chce dwie stocznie
Zamów abonament