Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wolność komputerów

16 lutego 2008 | Plus Minus | Piotr Kościelniak
Richard Stallman w latach 80. miał dość oprogramowania, którego nie wolno mu samodzielnie poprawiać
źródło: FOTOLINK
Richard Stallman w latach 80. miał dość oprogramowania, którego nie wolno mu samodzielnie poprawiać

Czy programy pisane przez hobbystów mogą być równie dobre jak te tworzone przez wielkie koncerny? Ile rzeczywiście płacą za oprogramowanie zwykli użytkownicy i firmy? I czy w ogóle muszą za nie płacić?

Te pytania od dziesięciu lat zadają zwolennicy tzw. otwartego oprogramowania. Ale ostatnio, głównie za sprawą dostępności Internetu i rosnącej popularności systemu operacyjnego Linux, wybuchła prawdziwa moda na „otwartość”. Na dostępne bezpłatnie programy przesiadają się zarówno duże firmy oraz państwowe urzędy, jak i użytkownicy domowi. A cierpią na tym największe firmy produkujące oprogramowanie do komputerów.

„Linux to rak” – grzmiał jeszcze niedawno Steve Ballmer z Microsoftu. – Musimy nauczyć ludzi, co to znaczy chronić własność intelektualną i należycie za nią płacić”. Choć dziś Microsoft już się oswoił z darmową konkurencją, irytacja przedstawicieli największego producenta oprogramowania wcale nie jest mniejsza. Bo to właśnie Microsoft jest najbardziej poszkodowany. To przeciw tej firmie, a właściwie przeciw niedoskonałościom jej produktów skierowana jest złość użytkowników. Złość, której koszty liczy się w milionach dolarów.

Porzucony Microsoft

Największą operację przesiadki z programów Microsoftu na bezpłatne i otwarte oprogramowanie przeprowadza właśnie francuska żandarmeria. Na 70 tys. komputerów dziś zainstalowany jest doskonale wszystkim znany Microsoft Windows XP. Ale za cztery lata na wszystkich będzie już wersja systemu operacyjnego Linux. Żandarmi już wymienili aplikacje biurowe (Office powędrował do kosza) i do obsługi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7941

Spis treści

Ekonomia

100 mln zł na cyfryzację w Vectrze
Agora i ATM zarejestrowały A2 Multimedia
Bauc znowu w Polkomtelu?
Bernanke i OPEC dali sygnał zwyżkom
Bomi się rozwija
Budryk: pogotowie związków
Danone: skok zysku
Doradcy BGŻ
Dwa miesiące dla PTE
ENEL już kontroluje OGK-5
Emerytury i renty wzrosną o 6,5 procent
Eurasia zdominuje tranzyt kolejowy
Euro Bank: nowe konto
Euroland ma deficyt
Fabryka LCD
Francuska ofiara kryzysu
Gazprom: lekki spadek
Giełdowy debiut PZU a polska racja stanu
Internetowa telewizja nie zagrozi tradycyjnej
Kalendarium gospodarcze
Koleje skazane na sukces
Kolejne zmiany w Kompanii?
Komentarz giełdowy
Korekta po zwyżkach
LOT leci na warszawski parkiet
Lafarge: duża poprawa
Meinl bliski kupna lotniska w Bydgoszczy
Michelin zatrudnia
Nastroje polskich przedsiębiorców pogorszyły się w styczniu
Oddamy pieniądze z Unii
PGNiG: kończy się spór załogi z rządem
PZU bliżej giełdy
Polacy liczą się z niskimi emeryturami, ale nie decydują się dodatkowo oszczędzać
Praterm kupuje
Resort skarbu zmienił skład rady nadzorczej w Ruchu
Rynek nie jest jeszcze gotowy na wzrost
Samochody znów mogą stanieć w marcu
Stalowy książę
UE: Polska nie sprawdza, komu daje dotacje
Udany rok Empiku
Ultimatum Gazpromu dla Ukrainy
W Polsce jest coraz drożej. Grożą nam kolejne podwyżki stóp
WUG szuka alternatywy dla wydobycia
Wielton zarobi więcej
Więcej ekogroszku
Yeti znowu do nas wrócił
Za trzy tygodnie staną pociągi w całym kraju
Zboże za drogie, a mięso za tanie
Zmiany w Tarnowie
Związki z elektrowni PAK grożą strajkiem
Złomrex kupi stocznię w Szczecinie?
Zamów abonament