![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przegrałem, aby wygrać
Najważniejsza będzie sprawa wyborów, które mają być za dwa lata. Wtedy wszyscy, którzy są przeciwko postkomunie, powrotowi starego, muszą wystąpić wspólnie.
Przegrałem, aby wygrać
Rozmowa z Lechem Wałęsą, byłym prezydentem RP
Jaki jest największy sukces, jaka największa porażka kadencji Lecha Wałęsy?
Ja nie oceniam. Wszystko, co robiłem, chciałem robić dobrze. Ale nie zawsze wychodziło. Nie wszystko -- wbrew pozorom -- zależało ode mnie. Dziś mogę powiedzieć, że często bywało odwrotnie.
Żadnego błędu Pan nie popełnił?
Nie było wielkich błędów ani oszałamiających sukcesów. Za ważne osiągnięcia uważam unormowanie stosunków ze wszystkimi sąsiadami, stowarzyszenie ze Wspólnotami Europejskimi, redukcję polskiego zadłużenia, w yprowadzenie wojsk sowieckich, reformę gospodarcza, nad którą rozpostarłem parasol polityczny. Więcej dużych sukcesów nie było, ponieważ po 50 latach spustoszenia, którego system komunistyczny dokonał wspołeczeństwie i gospodarce, więcej już nie można było zrobić. Dziś, w kilka lat po pokojowym przejęciu władzy z rąk PZPR, wielu Polaków nie pamięta lub nie chce pamiętać, w jakim stanie znajdowało się wtedy państwo i gospodarka.
Dlaczego w takim razie Pan przegrał?
W czerwcu 1989 roku panował, jak się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
