Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Liczenie do ośmiu

09 sierpnia 2008 | Styl życia | Krzysztof Rawa

Michael Phelps jest gotowy, w sobotę zaczyna budować swój sportowy pomnik. Powszechna jest wiara, że w „wodnym sześcianie” rozpocznie także budowanie wielkiej historii tych igrzysk - pisze dziennikarz "Rz" z Pekinu

Ma wąsy jak Mark Spitz, ma sławę jak Mark Spitz, rekordów i pieniędzy ma nawet więcej. Budować legendę Michaela Phelpsa jest łatwo, zresztą ta legenda już istnieje, tylko potrzebuje kolejnej porcji chwały. Przyjechał po osiem tytułów, pięć indywidualnych i trzy w sztafecie. Pierwszy może zdobyć już w niedzielę, na400m st. zmiennym.

Oczekiwania są ogromne, czekają nie tylko Chińczycy, którym wyczyny Amerykanina są potrzebne dobudowania wizerunku wspaniałych igrzysk, czekają rodacy Phelpsa – potęga pływacka USA musi zostać udowodniona. Pływak zachowuje zadziwiający spokój. Mieszka w pokoju z sześcioma kolegami, bawi się sytuacją, której nie zna, bo nie żył nigdy w akademiku. –Śpimy w malutkich pokojach, oglądamy wspólnie filmy, gramyw karty, żartujemy. Jest świetnie, lepiej niż na poprzednich igrzyskach – mówi. Koledzy dodają, że w karty przegrywa, bo za wiele nie myśli.

Na pytania, które zna już na pamięć, odpowiada: – Nigdy nie mówiłem o rekordach świata. Nikt, poza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8087

Spis treści
Zamów abonament