Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jestem szczęściarą

30 sierpnia 2008 | Na Pradze jest Jazz | Marek Dusza
autor zdjęcia: Marek Dusza
źródło: Rzeczpospolita
Czytaj więcej:

Tekst musi iść w parze z ciekawą melodią i genialną harmonią. Bez tej jedności piosenka czy standard mnie nie interesują - mówi Aga Zaryan, wokalistka jazzowa

Jest pani właśnie w USA. Jaki jest powód tej wizyty za oceanem, czyżby nagrywała pani nową płytę?

Aga Zaryan: Latam do Stanów dosyć regularnie, często w momencie, w którym chcę się znowu zainspirować. Na ogół czas spędzam w Nowym Jorku, choć akurat teraz udało mi się na parę dni uciec z Wielkiego Jabłka. Spędzam czas głównie na plaży, wyciszam się. Doczekałam się prawdziwych, długo oczekiwanych wakacji, choć to tylko dwa tygodnie. Głównie jednak lubię odwiedzać mekkę jazzu. Chodzę na koncerty, spotykam dawnych znajomych i pracuję nad nową płytą, którą zacznę nagrywać w Warszawie już we wrześniu.

Dlaczego swą drugą płytę „Picking Up the Pieces” nagrała pani właśnie w Ameryce? Czyżby tam było łatwiej o dobre studio, świetnych muzyków, czy chodziło o prestiż?

Nie chodzi o prestiż. Płytę nagrywałam z moim wieloletnim przyjacielem, wspaniałym kontrabasistą Darkiem Oleszkiewiczem, wybitnym wirtuozem gitary Larrym Koonsem i magicznym perkusjonistą Munyungo Jacksonem. Wszyscy mieszkają w Kalifornii, więc łatwiej było mi przylecieć do nich na próby, koncerty i nagrania, niż sprowadzać ich do Polski. Przy okazji uciekłam przed długą polską zimą, bo w Kalifornii prawie zawsze świeci słońce. Muzycy, z którymi pracowałam, są wspaniali, ale nie znaczy to wcale, że nie można nagrać dobrej płyty w Skandynawii czy Polsce.

Niedawno, z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8104

Spis treści
Zamów abonament