Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Hotelowe przygody w podróży służbowej

17 września 2008 | Styl życia
Restauracja hotelu Metropol  w Moskwie. Z jego balkonu przemawiał  Lenin
źródło: EAST NEWS
Restauracja hotelu Metropol w Moskwie. Z jego balkonu przemawiał Lenin
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

W ciągu ostatnich 20 lat jedną trzecią życia spędziłem w hotelach na wszystkich kontynentach

michał bojańczyk

Meksyk‚ rok 1980

Z kolegą z Politechniki w Mexico Ciudad jedziemy do miasta Mexicali na północnym zachodzie kraju wygłosić wykład na uniwersytecie. Mamy wolny weekend‚ więc postanawiamy obejrzeć Stany Zjednoczone od drugiej strony‚ czyli ze słynnego miasta granicznego Tijuana. Zapada wieczór. W kolejnych 30 hotelikach witają nas wywieszki “occupado”. Sprawa staje się gardłowa‚ więc widząc obskurny baraczek‚ ale bez neonu “no vacancies”, rzucamy się w jego kierunku‚ wyprzedzając o kilkadziesiąt sekund olbrzymiego marynarza z US Navy podpieranego przez niezbyt ponętną conchitę. Pokój jest‚ ale z jednym łóżkiem. Pierwszy raz w życiu spędzam noc z obcym mężczyzną.

Klasyfikacja hotelu – “cuatro cucharachas”, czyli cztery karaluchy. Cena niewygórowana – 15 dolarów. Dopiero po fakcie zorientowaliśmy się‚ że Tijuana jest ogromnym burdelem dla Floty Pacyfiku‚ która przeniosła się z Pearl Harbour na Hawajach do pobliskiego San Diego.

Meksyk, rok 1981

Jedziemy na rodzinne wakacje ośmioletnim VW garbusem z zamiarem dotarcia do Acapulco. Mały hotel polecony przez znajomych Polaków jako niedrogi i z basenem okazuje się konstrukcją z płachty opartej na bambusowych kijach‚ a basenem jest wybetonowany dół 2x4 metry. Zmywamy się.Docieramy do miejscowości Zihuanatejo. Plaże przepiękne‚ tylko z hotelami na naszą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8119

Spis treści
Zamów abonament