Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawo nie zastąpi kalkulacji ryzyka

05 stycznia 2009 | Prawo | Michał Kosiarski
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Rzeczpospolita

Żadne przepisy nie stworzą takiego rynku, na którym ciągłe sukcesy odnosiliby niedoświadczeni i naiwni inwestorzy – mówi prof. Marek Wierzbowski z Uniwersytetu Warszawskiego, ekspert od prawa rynków kapitałowych, partner kancelarii specjalizującej się w prawie gospodarczym

Mamy kilka afer związanych ze stratami wielu inwestorów – upadłość Warszawskiej Grupy Inwestycyjnej, skandal z Interbrokiem, kontrowersje wokół debiutu giełdowego spółki Arcus. Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało ustawę, która ma wprowadzić pozwy zbiorowe. Czy ten instrument prawny powinien też obejmować np. poszkodowanych akcjonariuszy albo zawiedzionych klientów instytucji finansowych?

Marek Wierzbowski: Działalność WGI i Interbroka doprowadziła wielu inwestorów w praktyce do utraty środków zainwestowanych za pośrednictwem tych firm. W sprawie spółki Arcus Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) powzięła wątpliwości co do rzetelności informacji zawartych w prospekcie, ale po przeprowadzeniu postępowania dopuściła jednak jej akcje do debiutu. Spadek cen akcji Arcusa nastąpił w czasie ogólnego trendu spadkowego i w porównaniu z papierami innych spółek nie był nawet najwyższy. W tym kontekście ostrzegam przed bezkrytycznym zachwytem nad pozwami zbiorowymi. Opierają się one na pierwowzorze amerykańskim, tzw. class action, i są najbardziej efektywne w sprawach konsumenckich, kiedy poszkodowany jest szeroki krąg osób, lecz szkoda każdej z nich jest na tyle niewielka, że prawdopodobnie nikt sam nie wystąpi z powództwem. W takich sprawach od jakości pracy i wiedzy reprezentujących strony prawników zależą skutki dla wszystkich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8208

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament