Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W Polsce wciąż są inwestycje-okazje

15 lipca 2009 | Ekonomia | Aleksandra Biały Eliza Więcław
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa

Sylwester Cacek, prezes Sfinksa, właściciel Widzewa. Nie ma wielkiej różnicy między bankiem a restauracją czy sklepem z pietruszką. Zachowania klientów są podobne, metody badawcze też

Rz: Niespodziewanie został pan prezesem sieci restauracji Sphinx. Czy od początku, kiedy pana firma OrsNet kupowała od AmRestu akcje spółki Sfinks zarządzającej siecią, zakładał pan aż takie zaangażowanie?

Sylwester Cacek: Nie. Chociaż od początku przewidywałem, że zarząd Sfinksa zostanie powiększony, że dokooptujemy ludzi, którzy znają się na sieci. Nie zakładałem jednak, że to będę ja sam.

Co zdecydowało?

Rozmowa z panem Morawskim. Uznaliśmy, co było widać gołym okiem, że spółka potrzebuje wsparcia merytorycznego w budowie sieci. Myślę, że to jest dobra sytuacja, gdy dwóch biznesmenów opracuje strategię, uporządkuje i płynnie przekaże spółkę nowemu zarządowi. W zasadzie już dokooptowaliśmy do zarządu ludzi, którzy powinni przejąć po nas pałeczkę. Poza tym strategia zostanie uzgodniona między dwoma właścicielami. To jest dobre dla spółki. Rynek już widzi, że nie ma awantur, tylko działanie w jednym kierunku. Myślę, że wiele osób się zastanawiało, kiedy Morawski z Cackiem się pokłócą.

A jeszcze się nie pokłócili?

Myślę, że do tego nie dojdzie. Widać po pierwszych tygodniach ścisłej współpracy, że podejście biznesowe i wizję mamy bardzo podobną. W wielu sprawach się zgadzamy. Różni nas natomiast doświadczenie menedżerskie zdobywane na różnych polach.

Kiedy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8370

Spis treści
Zamów abonament