Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Warszawa nie zapomina o swoich osobowościach

23 kwietnia 2010 | Życie Warszawy | Izabela Kraj nat MG koz JB ewz
Władysław Stasiak (1966 – 2010)
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Władysław Stasiak (1966 – 2010)
Ks. Krzysztof Król (1935 – 2010)
autor zdjęcia: BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
źródło: Fotorzepa
Ks. Krzysztof Król (1935 – 2010)
Sławomir Skrzypek (1963 – 2010)
autor zdjęcia: Szymon Łaszewski
źródło: Fotorzepa
Sławomir Skrzypek (1963 – 2010)
Paweł Wypych (1968  – 2010)
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Paweł Wypych (1968 – 2010)
Tomasz Merta (1965 – 2010)
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Tomasz Merta (1965 – 2010)
 Ks. Andrzej Kwaśnik  (1956 – 2010)
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa
Ks. Andrzej Kwaśnik (1956 – 2010)
Wojciech Lubiński (1969 – 2010)
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Wojciech Lubiński (1969 – 2010)
Katarzyna Doraczyńska (1978  – 2010)
źródło: EAST NEWS
Katarzyna Doraczyńska (1978 – 2010)
Izabela Tomaszewska (1955  – 2010)
źródło: PAP/EPA
Izabela Tomaszewska (1955 – 2010)
Ks. Roman Indrzejczyk  (1931  – 2010)
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Ks. Roman Indrzejczyk (1931 – 2010)
Ks. Ryszard Rumianek (1947 – 2010)
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Ks. Ryszard Rumianek (1947 – 2010)

Dla Warszawy pracowali ciężko, zrobili wiele dobrego, mieli mnóstwo planów. Wraz z przyjaciółmi i współpracownikami wspominamy urzędników i księży, z którymi się spotykaliśmy i których nieraz pytaliśmy o sprawy ważne dla miasta i jego mieszkańców.

Najlepszy urzędnik III RP

– Damy radę panowie. Damy radę – tak współpracowników w Kancelarii Prezydenta, a wcześniej w ratuszu, motywował Władysław Stasiak.

Doskonale władał kilkoma językami. Na SMS-y odpowiadał po łacinie, a pisma urzędowe dekretował po francusku. Sypał cytatami z „Trylogii”. Nie „pan”, „pani”, ale „waćpan” czy „dobrodziejko łaskawa”. 

Gdy był wiceprezydentem stolicy z Ochoty, gdzie mieszkał, do pracy na Miodową chodził pieszo. Uwielbiał spacery, wędrówki po górach, podróże.

– Dla Polski warto pracować – powtarzał. Nie brzmiało to patetycznie. O wielkich sprawach potrafił mówić ot tak, po prostu. – To człowiek do granic możliwości przyzwoity – mawiał o nim Lech Kaczyński. Gdy pojawiał się jakiś problem, posyłał właśnie jego: „Władek, ty idź”.

– Ja jestem od konkretnej roboty – mówił Stasiak.

Jego wielkim autorytetem był marszałek Piłsudski, który spoglądał na niego ze zdjęcia na biurku. Czasem cytował jego słowa: „Nawet w najtrudniejszych chwilach trzeba robić swoje, a nie narzekać”. – Po nich nie dyskutowaliśmy więcej. Dawaliśmy radę, nawet gdy było trudno – opowiada Jakub Skiba, podwładny Stasiaka, dyrektor Biura Administracji.

– Urzędnik idealny. Chodząca uczciwość, nienaganne maniery, ciepło i zaangażowanie. Zawsze był fair, a zasady były dla niego świętością – ocenia radny Stanisław...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8606

Spis treści

Po godzinach

Aga Zaryan i włoskie trio
Balonem do lata
Chłodnica na Chłodnej
Czas wolny
Dawny głos Genesis
Dobre serce ****
Dorwać byłą
Dwa światy, dwie epoki
Elektroniczni Beatlesi
Emigrantki w USA
Furia **
Hel **
Improwizacje na trzy saksofony
Jak wyglądają komety?
Jan Englert: artysta wielozadaniowy
Jazz dla chorego Jasia
Kameralny odcień jazzu
Klasyka się nie starzeje
Klubowe abc – poleca R. Rybarczyk
Królowo polska, Barbaro!
Kultury świata
Lekarz na scenie
Mag jazzowej nostalgii
Marka, której warto zaufać
Medytacja multimedialna
Metrokultura
Mistrzowie sceny na ekranie
Miłość w koprodukcji
Moja przyjaciółka książka
Mysz w Izbie Poselskiej
Młoda Czeszka kontra naziści
Młodość, marzenia
Na drodze i parkiecie
Na granicy parodii i kiczu
Najmniej amerykański western w historii
Nazywam się Khan ***
Nie przeocz
Nie tylko do śmiechu
Niebanalnie i z humorem
Niezwykły urok szmacianego uśmiechu
Och! daje recitale
Od sprzątaczki do artystki
Ofiara wymierza wyrok
Ojczyzna opisana w poematach
Oko w oko z gadem
Ona lub on i mikrofon
Ondine ****
Opowieści z Ziemi Cieszyńskiej
Pagoda? Bardzo dziwna moda!
Panie Gieniu, zatańczymy?
Pełna humoru apoteoza teatru
Pies, który chciał być człowiekiem
Polecamy w galeriach i muzeach
Polska melancholia
Ponad wulkanem
Popołudnie w pałacu
Portnoy zrzucony z kozetki
Prawdomówni na Targówku
Prowokacje Pollescha
Pupendo z niedźwiadkiem
Scooby-Doo i przyjaciele na tropie widma z morza
Szlakiem klimatu z poprzedniej epoki
Sztuka i siła mięśni
Triumf wyobraźni
Urodził się z gitarą
W poszukiwaniu tanecznych kolorów
Walka o Warszawskie Feniksy
Warto ich słuchać, bo wciąż są perfekcyjni
Wieczór na dwa głosy
Wielka kreacja Mai Komorowskiej
Wino od sąsiada
Wiśnie, papugi i wieloryby
Wkraczając w życie
Wokół tej kładki
Wywiad ze sobą
Z dala od turystycznych atrakcji
Z dymkiem w basenie
Zabójcze ryjówki atakują
Zagrają
Zakazane owoce ***
Zbrodnia to niesłychana...
Zniszczyć rodzinę
Świadomość ciała i przestrzeni
Świat pod szczególną ochroną
Zamów abonament