Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Znak jedności

05 sierpnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Marcin Przeciszewski
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa

Część wiernych podlega manipulacji politycznej w rzekomej obronie krzyża – twierdzi szef KAI

Dramatyczne i pełne nienawiści sceny, które rozegrały się przed Pałacem Prezydenckim 3 sierpnia, stanowią dowód, że krzyż w polskiej rzeczywistości wymaga stanowczej obrony. Nie dlatego, że ktokolwiek neguje prawo do istnienia krzyża w rzeczywistości publicznej – tak jak się to dzieje w Europie – ale ze względu na jawną instrumentalizację tego znaku w celach politycznych. To jest nasz polski problem i powinniśmy z tego wyciągnąć wnioski.

Krzyż jest znakiem męki Chrystusa i odkupienia. Z tego względu winien być otaczany modlitewnym szacunkiem. Nie może być znakiem rozpoznawczym zwolenników jednej partii przeciwko drugiej. W takiej sytuacji mamy do czynienia nie z obroną krzyża, lecz z próbą walki krzyżem. Upolitycznienie sprawy krzyża jest gorszące. Ubliża krzyżowi i tym, których dotknęła tragedia pod Smoleńskiem. Wskazuje na chęć wykorzystania uczuć religijnych – i tradycyjnego, przypieczętowanego krwią przywiązania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8692

Spis treści
Zamów abonament