Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sąd rozważy każdy wyraz

09 września 2010 | Prawo | Izabela Lewandowska

Jedno słowo jako znak towarowy może być, choć wyjątkowo, utworem w rozumieniu prawa autorskiego

Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku kończącym spór spółki z o.o. KREA z kozienicką spółką OBORY. Zastrzegł jednak, że krótka jednostka słowna pełniąca funkcję znaku towarowego może być utworem w rozumieniu art. 1 ust. 1 prawa autorskiego, jeżeli wykazuje autonomiczną wartość twórczą. Oznaczenie będące przedmiotem tego sporu takiego waloru zdaniem SN nie posiada.

Znak dla jogurtów

W sprawie chodzi o słowny znak JOGI. Jego autorką jest Krystyna Ś., której spółka KREA, w związku z zamówieniem klienta Wojciecha J. zleciła wykonanie projektu etykiet termokurczliwych na opakowania jogurtów i nabyła autorskie prawa majątkowe do zaprojektowanego znaku.

Wojciech J. ubiegał się o rejestrację znaku towarowego JOGI, lecz prawa ochronnego nie uzyskał. Uzyskała je natomiast spółka KREA. Wytoczyła też Wojciechowi J. sprawę o zaniechanie naruszenia autorskich praw majątkowych do słowno-graficznego i słownego znaku towarowego JOGI.

Sąd w 2006 r....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8722

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament