Salony
Kiedy marzeniem wielu ludzi było zdobycie pokoju z kuchnią, idea salonów odchodziła w zamierzchłą przeszłość. Zastąpiła ją w sferach niższych gra w salonowca, zwanego prostacko dupnikiem, która jednak w sensie kulturowym nie miała wiele wspólnego z pierwotną nazwą. Osoby lepiej sytuowane zastąpiły salon living roomem, miejscem spotkań rodziny, w którym wznoszono ołtarz dla telewizora, przedmiotu niegdyś magicznego, dziś zaś cokolwiek zdetronizowanego, sprowadzonego do funkcji użytkowych.
W słowniku języka polskiego zachowały się różne znaczenia związane z pojęciem salonu: "Obszerny pokój przeznaczony do przyjmowania gości, na zebrania towarzyskie; bawialnia". W innym znaczeniu, określonym przez językoznawcę jako "przestarzałe", mowa o "elitarnych zebraniach towarzyskich, odbywających się u kogoś stale; miejsce tych zebrań; także towarzystwo salonowe". ("Pani Becu, której talenty towarzyskie i umiejętności prowadzenia rozmowy były znane, potrafiła stworzyć salon, gdzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)