Grymasy duszy
Grymasy duszy
RYS. ANDRZEJ DUDZIŃSKI
"Kiedyś rysowałem jak Rafael, ale zajęło mi całe życie, żeby nauczyć się rysować jak dziecko" - tę myśl Pabla Picassa szczególnie upodobał sobie Andrzej Dudziński, malarz, grafik, plakacista od lat pracujący w Nowym Jorku. I trzeba przyznać, że w realizacji picassowskiego motta jest niesłychanie konsekwentny.
Oglądając prace Dudzińskiego można nawet odnieść wrażenie, że udało mu się pogodzić w nich dojrzałość Rafaela z wrażliwością i fantazją dziecka. W zachowaniu "harmonii przeciwieństw" artysta jest bez wątpienia mistrzem. Efekt grozy i obcości tonuje ciepłem pastelowych barw. Sympatyczne kolorowe ptaki wyposaża w groźne zęby.
- W naszych czasach, kiedy już wszystko zostało powiedziane i pokazane, jedynym wyjściem jest przewrotność przekazu - uważa Dudziński. Z pojęciem "przewrotności" zetknął się już w dzieciństwie. Dzieciństwo w Sopocie - jak sam przyznaje - to był dla niego świat zaczarowany, w którym socjalizm mieszał się z przedwojennym kapitalizmem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

