Elvis żyje i zarabia

źródło: Nieznane

źródło: Nieznane

Elvis żyje i zarabia

FOT. PAP-CAF

Milczące czuwanie ze świecami to tylko jeden z elementów tzw. Tygodnia Pamięci Elvisa, do jakiego rozrosły się coroczne obchody dnia jego śmierci. W 1987 roku ponad 50 tys. ludzi zebrało się przed jego dawną rezydencją Graceland w Memphis, aby uczcić 10. rocznicę śmierci. Amerykańskie gazety proklamowały wtedy narodziny nowej religii, szczególnie ulubionej przez tłuste kobiety w średnim wieku. Zebrani, ze świecami w rękach, przechodzili w milczeniu do grobowca Elvisa znajdującego się w Ogrodzie Medytacji na tyłach Graceland. W tym roku, w 20. rocznicę śmierci króla rock and rolla, gospodarze Graceland spodziewają się jeszcze większej liczby gości.

W dniach 9-17 sierpnia odbędą się w Memphis niezliczone koncerty i zabawy taneczne przy muzyce Presleya, przy czym bilety na najciekawsze imprezy - zabawy taneczne na pokładach statków pływających po Missisipi - zostały już dawno wyprzedane. 11 sierpnia na uroczystą kolację w Hotelu Memphis Marriott przybędą przedstawiciele kilkuset fan clubów Elvisa z całego świata, a następnego dnia rano zostanie odsłonięty jego nowy pomnik przy ulicy Beale w centrum miasta. Harmonogram uzupełniają nocne pokazy filmów z Elvisem, konkursy jego naśladowców, wystawy poświęconych mu dzieł sztuki oraz międzynarodowy bieg jego imienia.

...