Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sztuka korzystania ze sztuki

06 listopada 1997 | Magazyn | MM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

DZIEŁA Z KRÓLEWSKIEGO MUZEUM W ANTWERPII WKRÓTCE W WARSZAWIE

Sztuka korzystania ze sztuki

Niderlandy, czyli Niskie Kraje, nie były terenem żyznym ani obfitującym w bogactwa naturalne, ale miały korzystne położenie geograficzne. W czasach gdy dostęp do morza oznaczał dla portowych miast szanse gospodarczego rozkwitu, gdy o dobrobycie mieszkańców decydował kwitnący handel, Niderlandy znajdowały się w europejskiej czołówce najbogatszych państw. Tak zresztą pozostało do dziś.

W XVII wieku, w wyniku wojny z Hiszpanią, Niderlandy podzieliły się na dwa państwa. W części północnej powstała Holandia - niepodległa republika mieszczańska, gdzie obowiązywał kalwinizm; katolickie południe zaś zostało w rękach władców hiszpańskich. Rozziew polityczny i wyznaniowy nie pozostał bez wpływu na sztukę obydwu krajów.

Bogate, protestanckie mieszczaństwo holenderskie miało swój udział w kształtowaniu się nowych form malarstwa, o formacie którego wymownie świadczyła nazwa. Mistrzowie zwani "małymi Holendrami" nie mogli narzekać na brak zbytu dla swej sztuki. Jednak w tradycyjnej i nie mniej zasobnej Flandrii artystom żyło się dostatniej. Ich klientami byli monarchowie, arystokracja i Kościół. Przestrzenie, jakimi dysponowali niektórzy zleceniodawcy, nie ograniczały rozmiarów malowideł. Niezłe były też...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1223

Zamów abonament