Miasto, którego nie było
Miasto, którego nie było
Wydobyte z wody wraki cięte są na złom.
Lipawa to łotewskie miasto, o istnieniu którego świat miał zapomnieć. Daremnym trudem było szukanie o nim informacji w powojennych przewodnikach i informatorach turystycznych. W świat nie przedostawały się żadne informacje o życiu mieszkańców. Powód był prosty - była tu baza rosyjskiej floty wojennej.
Lipawa to największe - po Rydze - co do liczby mieszkańców i gospodarczego znaczenia miasto Republiki Łotewskiej. Przez prawie pięćdziesiąt lat, od czasów drugiej wojny światowej, to pięknie położone nad brzegiem morza ponadstutysięczne miasto o bogatej historii nie funkcjonowało w europejskiej świadomości. Nie odwiedzali go żadni cudzoziemcy. Stało się tak, bowiem po II wojnie światowej władze ZSRR podjęły decyzję o nadaniu Lipawie specjalnego statusu i wyznaczeniu jej ważnej roli w strukturach obronnych. Nie zamarzający port przeznaczono na bazę wojenną radzieckiej Floty Bałtyckiej. Miasto uzyskało status okręgu zamkniętego.
W okresie Gorbaczowskich reform mogli przyjechać tu tylko nieliczni cudzoziemcy po udokumentowaniu zasadności podróży i uzyskaniu specjalnych zezwoleń. Faktyczne otwarcie miasta na świat nastąpiło po 1 czerwca 1994 roku, kiedy to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta