Czekanie na decyzje rządu
TRANSPORT
British Airways chcą kupić udziały w PLL LOT
Czekanie na decyzje rządu
Jesteśmy zainteresowani udziałem w prywatyzacji PLL LOT, do której, mam nadzieję, dojdzie w przyszłym roku -- powiedział "Rzeczpospolitej" Robert Ayling prezes British Airways. W ciągu ostatniego roku BA i LOT podpisały trzy umowy o wspólnych rezerwacjach i code share na trzech liniach. W najbliższym czasie dojdzie do podpisania kolejnej umowy handlowej. Teraz, zdaniem Aylinga, wszystko zależy od polskiego rządu i wyznaczenia terminu prywatyzacji polskiego przewoźnika. Brytyjczyków interesuje również udział wrozbudowie warszawskiego Okęcia.
Robert Ayling wrozmowie z "Rzeczpospolitą" nie ukrywał, że do wyboru PLL LOT na bliskiego partnera do współpracy skłania go także obecna sytuacja gospodarcza Polski i to, że decyzje podejmowane przez polskie władze dobrze zabezpieczyły nasz kraj przed niekorzystnymi wpływami krachu na rynkach światowych. Znaczenie ma i to, że British Airways i PLL LOT blisko ze sobą współpracują. -- Myślę, że byłoby to korzystne dla obu stron -- podkreślił.
Nie będziemykonkurentem
Nie wiemy jednak na razie, w jaki sposób polski rząd chciałby sprywatyzować PLL LOT. Jak duży pakiet akcji będzie przeznaczony na sprzedaż -- mówi Ayling. Nie możemy więc mówić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta