Stolica Białorusi nad Wilią
Czy człowiek uznany przez opozycję za szefa państwa zrobi więcej niż emigracyjne władze nie istniejącej Białoruskiej Republiki Ludowej.
Stolica Białorusi nad Wilią
- Społeczeństwo podzielone na trzy części - analiza
Aleksander Łukaszenko ma jeden cel - zostać prezydentem wielkiego państwa. Dąży więc do przyłączenia Białorusi do Rosji - komentuje Siamion Szarecki. Na zdjęciu: Aleksander Łukaszenko i Borys Jelcyn po podpisaniu umowy o Związku Białorusi i Rosji.
FOT. (C) EPA
PIOTR KOŚCIŃSKI
z Wilna
Ulica Pamenkalnio w Wilnie, kilkaset metrów od centralnej ulicy Gedymina. W oficynie na najwyższym piętrze przedwojennej kamienicy urzęduje Siamion Szarecki - przewodniczący białoruskiej Rady Najwyższej, zlikwidowanej w 1996 roku przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę. Zdaniem części swych rodaków Szarecki jest dziś legalnym szefem białoruskiego państwa.
Wiele krajów świata, podobnie jak białoruska opozycja, nie uznało nowego parlamentu stworzonego przez Łukaszenkę. W konsekwencji nadal uważają Szareckiego za legalnego szefa Rady Najwyższej. Tymczasem w lipcu ubiegłego roku minęła kadencja prezydenta Łukaszenki. Jej przedłużenie po referendum z 1996 roku jest również - zdaniem opozycji - nielegalnie. Jeśli więc uznać, że Białoruś nie ma prezydenta, to szefem państwa jest właśnie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)


