Aktualności kulturalne
Czesław Miłosz w Starym Teatrze
- Jestem rad, że mogę znów czytać wiersze po polsku, dla polskiej publiczności, dla której pewne nazwy i nazwiska jak Wilno czy Mickiewicz coś znaczą - powiedział z ulgą w głosie Czesław Miłosz rozpoczynając w niedzielę w krakowskim Starym Teatrze czytanie swoich wierszy. Było to pierwsze publiczne spotkanie poety po jego zimowym pobycie w Kalifornii, skąd do Krakowa przyjechał w ostatni wtorek. Czytał poezję własną i swoje tłumaczenia innych poetów z wyraźną radością, a na pytania z sali odpowiadał z humorem. Mówił, że na przełomie XX i XXI wieku nie czuje się wyobcowany. - Choć czasem wydaje się, że jestem odsunięty w czasie, jak Konopnicka - żartował poeta. J.SAD.
Polacy i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta