Duran chciał zabić Clintona
FBI przejęła dochodzenie z rąk Secret Service
Duran chciał zabić Clintona
Francisco Duran, mężczyzna, który w ostatnią sobotę ostrzelał Biały Dom, przyjechał do Waszyngtonu z zamiarem zabicia prezydenta Clintona -- twierdzi środowy "Washington Post", powołując się na oficerów prowadzących śledztwo. Miały na to wskazywać przede wszystkim słowa napisane na odwrocie mapy znalezionej w samochodzie Durana: "zabić prezydenta".
Dziennik zaznacza jednak, iż drugi wyraz jest napisany skrótowo ("pres. ") i na tyle niewyraźnie, że ekipy dochodzeniowe nie mają pewności co do jego ostatecznego znaczenia. Z kolei "New York Times" twierdzi, że w znalezionym w samochodzie podejrzanego czterostronicowym dokumencie, którego treści nie ujawniono, jest mowa o zabiciu prezydenta Billa Clintona. Dokument wcześniej wywołał wątpliwości co do poczytalności Durana i stał się przyczyną wniosku o przeprowadzenie jednodniowej obserwacji psychiatrycznej. Podobno Duran intresował się okultyzmem.
S. W.