Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozzłoszczono mnie

12 lipca 2001 | Publicystyka, Opinie | ma.s.
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Z Lechem Kaczyńskim, odwołanym ministrem sprawiedliwości, rozmawia Małgorzata Subotić

  • Sondaż "Rzeczpospolitej"

    Rozzłoszczono mnie

    FOT. ANDRZEJ WIKTOR

    Premierowi bezpieczeństwo państwa myli się z bezpieczeństwem UOP, dokładniej jego funkcjonariuszy - a to nie jest to samo. Wiedziałem, że państwo jest słabe, a teraz jestem przekonany, że jest jeszcze gorzej, niż myślałem. Twierdzenie, że prokuratura i UOP nie mogły ze sobą współpracować, bo pokłóciliśmy się z Pałubickim, jest pomówieniem.

    Rz: Czy nie za mocno wszedł pan w rolę niezłomnego, ale i samotnego szeryfa?

    LECH KACZYŃSKI: Nie gram ról, nie jestem aktorem. Byłem nim jedynie jako dziecko, przez trzy - cztery miesiące.

    Czuł się pan samotny sprawując funkcję ministra sprawiedliwości?

    Nie, bo miałem poparcie społeczne i poparcie moich przyjaciół. Ale pani pyta zapewne o moją sytuację w rządzie. Myślałem, że bardziej się zintegruję z Radą Ministrów.

    Co stanęło na przeszkodzie?

    Początkowo byłem tym nowym, pozostali mieli poczucie wspólnoty grupowej. To mnie zresztą złościło, bo byłem jedynym ministrem - poza Komorowskim - wywodzącym się jeszcze z przedsierpniowego podziemia. A później może nie wszystkim się podobało moje względne powodzenie w

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2364

Spis treści

Z biegiem Żółtej Rzeki

Zamów abonament