Kissinger radzi Clintonowi
Bośnia
Kissinger radzi Clintonowi
Niezdecydowana postawa Billa Clintona w sprawie Bośni prowokuje publicystów amerykańskich do podpowiadania prezydentowi, co ma robić. W tej dyskusji zwyczajowe podziały na liberałów, którzy nie chcą zaangażowania Stanów Zjednoczonych w konflikt militarny za granicą i konserwatystów, którzy gotowi są używać siły w imię realizacji amerykańskiego interesu narodowego zatarły się. Bowiem część publicystów o liberalnym nastawieniu nawołuje do interwencji w imię racji moralnych w zgodnym chórze z takimi gwiazdami konserwatyzmu jak Jean Kirkpatrick -- była ambasador USA w ONZ. Po stronie przeciwników interwencji szyki się również pomieszały i mamy w tej drużynie byłego naczelnego redaktora New York Timesa -- Abe Rosenthala oraz Henry'ego Kissingera -- byłego sekretarza stanu. Kissinger wielokrotnie zabierał głos w sprawie Bośni zarówno w debatach telewizyjnych, jak i na łamach prasy. Ostatnio "Washington Post" opublikował obszerny artykuł Kissingera w tej sprawie, będący najpełniejszym wykładem powodów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)