Niewygodny świadek
Dziś coraz częściej zapomina się o duchowej atmosferze Europy, gdy padły te słowa. W końcu lat 70. świat żył jeszcze niedawną upokarzającą klęską Ameryki w Wietnamie. Wielu analityków obawiało się zwycięstwa Związku Sowieckiego nad Europą. Czerwoną farbą zamalowywano wówczas liczne punkty na mapie świata. Opanowany ideą "odprężenia" Zachód zbyt często ulegał pozbawionej skrupułów dyplomacji moskiewskiej. Maskujący własny strach przed sowieckim szantażem militarnym zachodni pacyfiści mylili postulat pokoju z chęcią świętego spokoju za wszelką cenę.
Nie lepiej było w samym Kościele. W chwili wyboru papieża wielu katolików zaczynało ulegać przekonaniu, że Kościół jest martwy. Marksizm królował w życiu intelektualnym Zachodu i nawet wielu kapłanów zaczęło przyjmować jako nieubłagany wyrok tezę o nieuchronnym schyłku wiary.
Głos...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta