![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
Tadeusz Mazowiecki przypomniał kiedyś pojęcie: "polskie piekło". Drugim takim pojęciem -- równie piekielnym -- jest "polski lament". Płacz rozbrzmiewający zawsze i bez względu na okoliczności. Narodowy zwyczaj i zajęcie. Tym różnimy się od wielu innych narodów, które uważają publiczny płacz, narzekanie i zawodzenie -- "jak to my jesteśmy krzywdzeni, jak nam się źle wiedzie, jak nas zdradzają" -- za rzecz niegodną, budzącą odrazę. W tych krajach uważa się, że człowiek godny zaufania i szacunku stara się przezwyciężać trudności i nie przyznaje się do słabości.
Prym w naszych narzekaniach wiedzie prasa i wszelakie media. Koledzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
