Noce po ciężkich dniach
Noce po ciężkich dniach
(K) Zaraz po północy, okolice Stadionu Lenina. Godzina milicyjna trwa od pięciu minut. Zdaniem Stasa "nadeszła już najwyższa pora, żeby coś zrobić" . Stas, Wołodia i Igor, byli żołnierze z Afganistanu, NRD i z Syrii, cieszą się niezmiernie z nowej roli, jaką przyszło im odgrywać. Są "drużinnikami", czyli pomocnikami milicjantów do kontroli przestrzegania rygorów stanu wyjątkowego. Drużinników jest 40 tysięcy.
Pojawia się pierwszy śmiałek, który narusza zakaz poruszania się po mieście od północy do piątej rano. Stara, hałaśliwa łada nie w iezie jednak ani mafiosa, ani terrorysty, którego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta