Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Era biografii

22 stycznia 2011 | Plus Minus | Jerzy Płażewski
Choć bohaterka „Upojenia władzą” nosi inne nazwisko, wszyscy wiedzą, że Isabelle Huppert zagrała w niej postać wzorowaną na prokurator Evie Joly
źródło: AFP
Choć bohaterka „Upojenia władzą” nosi inne nazwisko, wszyscy wiedzą, że Isabelle Huppert zagrała w niej postać wzorowaną na prokurator Evie Joly
George Tillmann jr w „Notorious
źródło: AFP
George Tillmann jr w „Notorious" nie wyjaśnia zagadki śmierci rapera Biggie Smallsa
źródło: AFP

Jeśli autentycznemu bohaterowi reżyser przyda do towarzystwa zmyśloną postać, film może stanowić ciekawą i zręczną grę z dokumentalną prawdą

W ostatnich latach sypnęły się filmy biograficzne. Widz polski może sobie tej tendencji jeszcze nie uświadamiać – powodem jest wstrzemięźliwość naszych dystrybutorów, opornych w sprowadzaniu filmów tego rodzaju, nawet najlepszych, bo traktowanych jako „niechodliwe”.

Jest wielka różnica w podejściu do filmowych biografii między polskimi dystrybutorami a producentami i reżyserami. Ci ostatni, jak ich zagraniczni koledzy, chętnie biorą się za biografie i łatwo znajdują środki na produkcję. Niedawnymi dowodami są „Popiełuszko” Rafała Wieczyńskiego i „Generał Nil” Ryszarda Bugajskiego. Oba filmy należą do dzieł o najwyższej frekwencji. Również wprowadzony na nasze ekrany „Obywatel Milk” Gusa van Santa świadczy, że biografie zagranicznej produkcji mogą odnosić sukcesy kasowe.

Artyści i władcy

Czemu reżyserzy i scenarzyści tak ostatnio lubią parać się biografiami? Przyjrzenie się filmom pozwoli nam wykryć prawidłowości. Widzę pięć grup, na jakie można podzielić te dzieła. Pierwsza i najliczniejsza to grupa biografii historycznych, czyli rozgrywających się od starożytności do końca drugiej wojny światowej. Bohaterem jest zazwyczaj albo władca, albo artysta. „Trzystu” Zacka Snydera, wbrew tytułowi jest eposem o królu Sparty Leonidasie, ekscentrycznie i nowatorsko zrealizowanym. Inna władczyni to „Elizabeth” Shekhara Kapura. Królową angielską reżyser po dziesięciu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8833

Spis treści
Zamów abonament