Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak Japończycy liczą inflację

23 sierpnia 1996 | Ekonomia | DW

Jak Japończycy liczą inflację

Władze japońskie postanowiły dokonać głębokich zmian w składzie koszyka towarów, na podstawie którego liczony jest w tym kraju indeks wzrostu cen. Jako pierwsze zostały usunięte -- coraz rzadziej kupowane -- skarpetki noszone tradycyjnie do kimona i konserwy wołowe. Ich miejsce zajęły maszyny do gry, bilety na mecze piłki nożnej oraz importowany ryż. Koszyk opuściły również prasowane suszone kiełbaski rybne, jeszcze do niedawna typowe drugie śniadanie Japończyka, i harmonijki ustne, na których dzieci uczyły się grać w szkole. Zamiast nich wprowadzono opłaty w klubach golfowych i pizzę zamawianą telefonicznie. Finansiści chcą również, aby w koszyku cenowym znajdowało się jak najwięcej cen artykułów nabywanych tradycyjnie w tanich sklepach, do których Japończycy udają się podczas spadku koniunktury. Autorzy koszyka cenowego twierdzą, że ich praca wcale nie jest trudna, bo o ile zmienia się zawartość, to ceny produktów pozostają praktycznie bez zmian.

D. W.

Brak okładki

Wydanie: 839

Spis treści

Raporty

Zamów abonament