Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Zachód musi zaktualizować oprogramowanie

03 grudnia 2011 | Plus Minus | Grzegorz Siemionczyk
Wesołego kryzysu  i szczęśliwego nowego strachu.  Napis  z ateńskiej  ulicy
źródło: AP
Wesołego kryzysu i szczęśliwego nowego strachu. Napis z ateńskiej ulicy

Nie wierzę w rozpad strefy euro, ale nie wykluczam podziału UE. Jej opuszczenie jest bowiem łatwiejsze, niż porzucenie wspólnej waluty - mówi Niall Ferguson, historyk gospodarczy

Sytuacja w światowej gospodarce jest tak zmienna, że większość komentatorów stroni od formułowania jakichkolwiek prognoz. Pan zaś, choć jest historykiem, lubuje się przewidywaniach, i to dość szczegółowych. Niedawno na łamach „Wall Street Journal" napisał pan, że za dekadę na czele polskiego rządu będzie stał Radosław Sikorski, który wprowadzi nas do strefy euro.

Artykuł w „WSJ" o Europie w 2021 r. był utrzymany w nieco żartobliwym tonie. Nie należy brać go dosłownie. Ale rzeczywiście uważam, że Radosław Sikorski jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich polityków. Z całą pewnością nie byłbym zaskoczony, gdyby któregoś dnia został premierem. Uważam zresztą, że byłby to korzystny scenariusz dla Polski.

Ta część krotochwilnych przewidywań wielu czytelnikom wyda się bardziej prawdopodobna niż ta, że za dekadę będzie jeszcze istniał euroland, do którego premier Sikorski mógłby Polskę wprowadzić.

Faktycznie wiele osób przewiduje dziś dezintegrację strefy euro. Są to często ci sami ludzie, którzy 12 lat temu wieszczyli jej sukces. Sądzę, że znów się mylą. Unie walutowe są bowiem trudne do likwidacji, nawet gdy nie działają sprawnie. Także koszty rozmontowania strefy euro byłyby odstraszająco wysokie – dla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 9097

Wydanie: 9097

Spis treści
Zamów abonament