Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lwowska noc szaleńców

03 grudnia 2011 | Plus Minus | Piotr Zychowicz

Książka „Noc morderców" Dietera Schenka mogłaby się równie dobrze nazywać „Noc szaleńców".

Mowa o niemieckich esesmanach, którzy w nocy z 3 na 4 lipca 1941 roku dokonali mordu na lwowskich profesorach. Z relacji świadków i dokumentów zebranych przez znakomitego niemieckiego historyka wyłania się obraz bandy uciekinierów z domu wariatów, która w morderczym amoku szaleje na ulicach miasta.

Czyż bowiem normalny człowiek wbiega w środku nocy do cudzego mieszkania, wrzeszcząc przy tym dziko i wymachując rewolwerem? Czy normalny człowiek demoluje meble, rozrzuca ubrania i papiery? Klnie ordynarnie, targa za włosy obcych ludzi i strzela w ogrodzie do psów? Nie, to nie są sceny z taniego PRL-owskiego filmu mającego w karykaturalny sposób przedstawić niemieckiego żandarma. Ci ludzie we Lwowie naprawdę zachowywali się w ten sposób.

Czy brutalnością i wrzaskami chcieli sobie dodać odwagi? Czy byli pod wpływem alkoholu lub narkotyków? Czy też narodowo-socjalistycznymi fanatykami lub po prostu zwykłymi chamami? Dziś już tego nie rozstrzygniemy. Wszelkie teorie o wyższości niemieckiej rasy panów nad polskimi untermenschami wydają się jednak śmieszne, gdy czyta się wstrząsające opisy aresztowań...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9097

Wydanie: 9097

Spis treści
Zamów abonament